Drodzy Czytelnicy i Sympatycy Towarzystwa Przyjaciół Namysłowa i Ziemi Namysłowskiej! Na FB Towarzystwo Przyjaciół Namysłowa umieściło, dotąd nie publikowaną, kolejną część raportu Bernharda Danckelmanna - namysłowskiego landrata (starosty) w latach 1925-1933, który swoje poglądy i obserwacje zawarł na łamach wydawnictwa „Material zum Nachweise des deutschen Charakters des Abtretungs - und Abstimmungsgebietes des Kreises Namslau” ("Materiał dowodowy potwierdzający niemiecki charakter odłączonych terenów powiatu namysłowskiego").
Landrat Danckelmann relacjonuje w dalszym ciągu:
"Na ten temat [odłączenia od Niemiec fragmentów ziem śląskich na rzecz Polski] w 'Kalendarzu ojczyźnianym na rok 1927 dla powiatu namysłowskiego' nauczyciel szkoły średniej z Wrocławia Marzok napisał w godnej uwagi rozprawie „Niesprawiedliwość dla powiatu namysłowskiego (Kraiku Rychtalskiego) i powiatu sycowskiego [Groß Wartenberg]” co następuje:
To czego dopuszczono się na Górnym Śląsku, w Kraiku Hulczyńskim [Hultschiner Ländchen], w częściach powiatu sycowskiego oraz w Namysłowie jest krzyczącą niesprawiedliwością i to nie tylko naszym wyłącznie zdaniem, ale również w świetle pojmowania prawa przez naszych przeciwników. Jest to szczególnie wyraźnie widoczne w ostatnich z wymienionych powyżej obszarów, które nie tylko z tego względu zasługują na nasze specjalne zaangażowanie, ale muszą być wymienione chociażby dlatego, że przeważnie uwagę poświęca się tylko Górnemu Śląskowi, a powyższe tereny są zbyt często pomijane.
Chyba już na zawsze beznadziejną pozostanie próba dojścia z naszymi przeciwnikami do konsensusu w sprawie praworządności bądź bezprawności pewnych ustaleń traktatu pokojowego – weźmy chociażby kłamstwo w sprawie winy za wojnę przypominające zbrodnie wojenne oraz kolonie – ponieważ w pierwszej kolejności cały świat musiałby dojść do porozumienia w kwestii pojęć absolutnych takich jak praworządność i sprawiedliwość.
Jednomyślność panuje jednakże w kwestii Kraiku Rychtalskiego i oderwanych części powiatu sycowskiego. Jak bardzo zaskakującą wydawałoby się być ta sprawa na pierwszy rzut oka, to jednak bez trudu wszystkie fakty można udowodnić, a dzięki temu możliwe jest wywiedzenie dowodu o najwyższym znaczeniu praktycznym.
Kiedy pod koniec czerwca 1919 r. stało się wiadomym, że na mocy artykułu 27,7 Traktatu Wersalskiego z 28 czerwca 1919 r. przesądzony został los Kraiku Rychtalskiego i prawie połowy powiatu sycowskiego, na zainteresowanych obszarach wiadomość ta odbiła się niczym niszczące uderzenie pioruna. W jaki sposób można było podjąć taką decyzję? W projekcie traktatu pokojowego z 7 maja 1919 r. nie było mowy o odstąpieniu tych terenów. Zgodnie z początkowym brzmieniem artykułu 27,7 granica miała przebiegać wzdłuż dotychczasowej zachodniej linii granicznej od Poznania do Baryczy [niem. Bartsch], a więc powiaty namysłowski i sycowski miały pozostać nienaruszone przy Niemczech, jednak położone na północ od Baryczy części Milicza [Militsch] i Góry [Guhrau] podobnie jak prawie cały Górny Śląsk miały przypaść Polsce. (…) c.d.n."
źródło:https://pl-pl.facebook.com/TowarzystwoNamyslow/